Sheepskin fur :)

Post głównie skupiający się na futerkowym kożuszku. Jest to jeden z moich lepszych nabytków z sh. :) Jestem z niego zadowolona i choć zakupiłam go w wakacje, założyłam go dopiero pierwszy raz, tak by gdziekolwiek wyjść. Nie wiem czego był to powód, ale tak jakoś. 

Dzień, w którym go założyłam miałam rekolekcje.. Ale ogólnie stresik xD Wracając do stylizacji założyłam moją koszulę i zdecydowałam się na spodnie i buty, które mi wydłużą nogi. By nie było mi zimno założyłam sobie koszulkę pod spód. Myślę, że całość się świetnie prezentuje. :) Zobaczcie zdjęcia i oceńcie.. 

-przepraszam za jakość, ale jakoś wyszły takie strasznie rozmazane ;/
__________________________________________________________________

Wracając jeszcze na chwilę do mojego życia, jest tak że stresik powstał w momencie, gdy dowiedziałam, się  że w ten czwartek jadę do szkoły (liceum plastycznego) na takie jakby konsultacje. Będę tam sobie malować. Powiedzą mi czy się nadaje itd :P Troszkę się boje, bo chciałabym wypaść jak najlepiej :) a bardzo mi na tej szkole zależy. Jeśli chcecie mogę Wam pokazać w oddzielnym poście kilka moich prac :)

Do tego jutro będę miała taki wewnątrz szkolny próbny egzamin z matematyki :< jej.. matematyka to jednak nie jest moja mocna strona.. :/ mam do skończenia dwie prace, ewentualnie jeszcze trzecią jeśli dam radę i tylko jeden dzień, bo jestem za bardzo zmęczona ;/ troszkę masakra.. Ale wierzę w to, że będzie doobrze :) Jeszcze będę miała czas popracować nad swoimi zdolnościami przed egzaminem praktycznym w tej szkole więc spoko :) TRZYMAJCIE KCIUKI :P

Kożuszek - sh / Koszula - DIY <kliknij tutaj by zobaczyć jak powstała> / Koszulka - sh / Spodnie - Pull&Bear / Buty - Deichmann

Pozdrawiam, Oliwia