Dzień Myśli Braterskiej ♥ (wczoraj)

Jestem harcerką i nie wstydzę się tego, bo to nie są po prostu obozy, mundury itp, ale to jest sposób  którym żyje wiele osób. Dzięki harcerstwu nauczyłam się wiele pożytecznych rzeczy. Dzięki niemu mam całkowicie inne spojrzenie na świat i wiele rzeczy, które się dzieją się wkoło. Będąc w tym towarzystwie doświadczamy wielu przyjaźni. A ta atmosfera przy ognisku? Coś czego nie da się zapomnieć. Będąc harcerką pokonuję swoje słabości. Jestem typową dziewczyną, która będąc w trudnych warunkach przyrodniczych nie poradziłaby sobie - ale dzięki harcerstwu jest całkiem inaczej. Duuużo marudzę, szczególnie gdy muszę dużo przejść z ciężkim plecakiem, ale każdy taki wypad wspominam z uśmiechem na twarzy. NIEZAPOMNIANE. ♥

Wracając do tytułu, jest to dzień (22 luty) urodzin Roberta Baden Powella - założyciela skautingu.
Dzień Myśli Braterskiej uświadamia skautom na całym świecie, jak jest ich wielu i że wszyscy są dla siebie braćmi niezależnie od koloru skóry, narodowości, czy wieku.W ten dzień harcerze myślą o sobie, składają sobie życzenia, przesyłają kartki, organizują różne gry terenowe lub spotykają się przy ognisku. Dla niektórych środowisk harcerskich Dzień Myśli Braterskiej jest okazją do zbiórki pieniędzy, często na cel charytatywny. Jest to dzień przyjaźni.

Wczoraj byłam na zbiórce i świetnie się bawiłam, do tego miałam bardzo dobry humorek :) Myślę, że takie święta są niesamowite, szczególnie w naszym gronie - bo widać jak wielka jest ta przyjaźń <3

Zostawiam Wam kilka zdjęć i życzę najlepszego wszystkim harcerzą i harcerką <3

"Nie bierz życia zbyt serio - ale czyń zawsze najlepszy użytek z tego, co posiadasz"
- Robert Baden-Powell

Pozdrawiam, Oliwia