Obudziłam się o 9:00, jednak nie byłam w stanie wstać, więc poszłam spać dalej. Z łóżka wypełzłam natomiast ok.10:11. Miałam mało czasu by zjeść wyszykować się i dojść na angielski. Ogólnie gdy wyszłam na świeże powietrze od razu stanęłam i byłam niezadowolona tym co widzę. Padający śnieg. Fakt, że było go niewiele i to na +, ale nie lubię gdy pada.. Z czasem zaczęło mocniej wiać i było go jeszcze więcej. Zrobiłam zdjęcie i nazwałam się "królewną śniegu" hahahah xd Ogólnie jak już doszłam to zaczęłam "lekcje" ok 12, i siedziałam nad tym ang do godziny 16! :o! jakaś porażka, starasznie długo... :< Mam też troszkę do zrobienia, ale to później muszę na razie odpocząć. A teraz dodaję zdjęcie i ślę buziaczki. :* :* :*
Kurtka - Bershka / Czapka - Stradivarius
Pozdrawiam, Oliwia
8 komentarzy
Fajnie wyszłaś na zdjęciu ;). Współczuję aż tylu godzin angielskiego... ;/
Egzamin czeka więc niestety trzeba się w końcu ogarnąć... :> a angielski zawsze się przyda :3 choć nie chce mi się wstawać tak wcześnie xd w ferie...
I dziekuję :*
Też mam ferie i też mam angielski :)
Obserwuję, a jakże.
A tak w ogóle to zatagowałam Cię do Versatile Blogger - 7 faktów o mnie, żeby przeczytać o co dokładnie chodzi zobacz tu:
http://czekajowo.blogspot.com/2013/02/versatile-blogger-7-faktow-o-mnie-vl2.html
jakiee ładne zdjęcie *.*
również przesyłam buziaczki :* :* :*
zapraszam do mnie Kochana ;)
no moglabys mi pomoz troszke :D odezwij sie na gg np co?:D
fajny post :)
Zapraszam do mnie :)
+ obserwuje ♥
ojejka ale boski szablon ♥ Obserwuję i liczę na rewanż! http://ananaseq.blogspot.com/ Ps. U mnie będziesz zawsze mile widziana :)
Prześlij komentarz