Dziś na świecie dużo jest ludzi, którzy mają wspomnienia. Jedni złe, inni dobre.. Zaczynamy zmieniać otaczający nas świat i stajemy się zupełnie inni, niż byśmy chcieli. Lepsza marka ubrań, wiąże się z większą popularnością w grupie. Jednak tutaj liczyć powinna się oryginalność i swój sposób bycia. Łączymy rzeczy o łącznej wartości 600 zł, i myślimy że wszystko to co jest zapadnie nam w pamięć, jak koncert ulubionej kapeli, czy poznanie kogoś kto zmienił nam życie. Jednak to tylko cząstka tego jakim się jest naprawdę. My młodzi nie widzimy tych, którzy mieszkają w domach na wsi, ubierają się w szmateksach, czy po prostu są inni niż byśmy chcieli - grubi, niscy, okularnicy i tak zwane kujony, niby to jedno społeczeństwo, a tak od biega od naszych norm.
Rozpoczyna się nowa era - era ludzi nazywanych materialistami. Nie mamy dużego wspływu na to jacy będą, możemy zmienić siebie i pamiętać co na prawdę jest ważne.
2 komentarze
też nie rozumiem tego, co dzieje się z otaczającym światem. ludzie zwracają uwagę na sferę materialną i zupełnie nie obchodzi ich to, jakimi ludźmi są osoby obok, jeżeli nie noszą conversów za dwie stówy albo nie olewają nauki...
Tak, popieram. Ostatnio oglądałam program, gdzie wypowiadaly się dzieci co do Dnia Taty. Jeden powiedział "Chciałbym, żeby tata znalazł dwie stówki na ziemi". Więc wnioskuję z tego, że nawet dla dzieci najważniejsza jest kasa. -.- Rany, jeżeli ktoś nie ma trzypiętrowego domu z trzema łazienkami od razu jest biedny, głupi i beznadziejny? Nowe pokolenie wydaje mi się - że takie jest. Szkoda.
Prześlij komentarz