Jak już mówiłam, w postach tego typu umieszczać będę zdjęcia i inne takie, które inspirują mnie i stwarzają, że odnajduje w sobie to co siedziało we mnie głęboko. Sprawdźcie, może na Was też to tak zadziała.
chuuu, mnie to tak naprawde obchodzi, ale skomętuje to może w końcu przestaniesz dodawać te pier**lone posty na facebooku, dziękuje. bez poważania, przyjaciel
a myślisz że komu kolwiek podoba się to co robisz (chodzi o te zaj... posty na fb, bloga chcesz to sobie pisz , kogo to obchodzi,) ale skończ dodawać te posty, bo to już jest męczące, i nie tylko ja mam takie zdanie, a odwage ujawnić się mam, tylko zrobie to w odpowiedniej do tego chwili ;) ~przyjaciel
a może to twój problem ? nie uważa tak jedna osoba tylko kilkanascie, albo nawet więcej, więc może pora zacząć się tym przejmować ? zmienić coś ? od chociaż b styl ? ~przyjaciel
"przyjaciel" ma racje, w pełni popieram.aczkolwiek uważam też, że mało kto Cie lubi, a mimo to "pchasz" się tam gdzie nie potrzeba.Razi po oczach wygórowana samoocena."przyjacielu", ujawnij się! ~przyjaciel 2.0
chętnie bym się ujawnił, ale jeszcze jak Oliwcia zacznie się na mnie mścić :O boje się ... ~przyjaciel p.s. ciesze się że nie tylko ja tak sądze "przyjacielu 2" :D a bynajmniej że sądzi tak to wiem że wiele osób ale nie każdy jej o tym powie ,
Wiecie co.. nie mam pojęcie kim jesteście. Ale chętni bym się dowiedziała. A pro po tego co mówicie: Ja o tym wiem bardzo dobrze, że dużo osób mnie nie lubi. Nie wiem co im zrobiłam, i dlaczego widzicie tylko moje złe cechy, złe rzeczy.. Jeśli mnie nie chcecie lubić, proszę bardzo - ja nie szukam fałszywych przyjaciół. Ja jestem miła, i szanuje każdą osobą z mojej klasy i nie tylko. Jednak w zamian tego szacunku nie otrzymuje. Ja nie jestem słaba, i nie dam Wam satysfakcji wygranej.. Jeśli chcecie poniżajcie mnie, mówcie że mnie nie lubicie, i oceniajcie nie znając tego jaka jestem na prawdę.. zresztą to wasza decyzja co zrobicie..
Ja się nie zmienię, i nie wpłyniecie na to.. Nikt nie jest idealny - także Wy, i to tu widać. Nie będziecie kierować moim życiem i tym jaka jestem.. Przecież nie musicie mnie akceptować. Tylko szanujcie.. bo w tej sytuacji to Wy nie umiecie się zachować, a nie ja.
co wy do niej macie ? jest jaka jest, i to tylko jej sprawa, a nie wasza, jak wam tak ona przeszkadza to po prostu nie zwracajcie na nią uwagi, bo moim zdaniem problem leży po waszej stronie, a pomyślcie sobie jeszcze jak ona się czuje ? co ? albo może prościej pomyślcie jak wy byscie się czuli w jej sytułacj szanowni przyjaciele, myślicie że to takie proste znosić ciągłe obelgi pod swojm adresem ? albo słuchać jak ktoś cię obgaduje ? to ja wam powiem to nie jest takie proste, to jest bardzo trudne, i sądze że wy w takiej sytyłacj byście się poddali, bo zawsze tak jest, jeśli ty komus dokuczasz to jesteś silny itp, ale jesli już ktoś tobie zacznie dokuczać to stajesz się słabszy, dziękuje dobranoc . - nie ważne kto, ważne co !
Popieram kolegę wyżej. Co wy chcecie od Oliwii? Czy coś Wam zrobiła? Przypuszczam, że Wasze życie jest naprawdę bardzo mierne, jeżeli nie interesujecie się nim samym, tylko innym. Jeżeli przeszkadza Wam Oliwia, jej styl bycia, to nie zwracajcie na nią po prostu uwagi, bo szastanie kogoś uczuciami jest po porostu okropne. Chyba, że Was to cieszy -.- I zastanówcie się najpierw, czy Wam byłoby miło, gdyby ktoś uważał Wasze starania za totalną masakrę i ją obrażał. Oliwia się stara, w tym co robi, a wy to po prostu macie głęboko w dupie, że sie tak wyrażę. Myślę, że niejedna osoba by się popłakała on takich opini, które wy jej wystawiacie, ale ona nie, widzicie? Nie jest taka zwykła i jest silna, nie tak jak wy. I mogloby być tak, gdybyście się ujawnili, a ona ustawiłaby sobie ANONIMA i wam powciskała, tak samo, jak wy jej, byście się rozpłakali. Bo człowiek w internecie udaje twardziela, ale jak przyjdzie co do czego, to... nie ma chętnych! Więc pozdrawiam i polecam wam się zmienić, bo kiedyś w przyszlości wam ktoś 'dołoży'.
ja bym może dał jej spokój gdyby sie wszędzie nie wpierda... i np się tak nie ubierała (bo wygląda jak .... ) zresztą my nie robimy tego (przynajmniej ja ! ) zeby było nam miło, tylko po to żeby jej pokazać, że nie jest wcale taka świetna jak sama uważa. ~przyjaciel.
Wcale nie uważam, że jestem świetna.. Znam siebie lepiej niż Ty i wiem jaka jestem. Jak już wspomniałam nikt nie jest idealny - mam wady i zalety.. i o tym dobrze wiem..
Jeśli uważasz, że wszędzie się wtrącam to znaczy, że nie znasz przyczyny, dlaczego? bo nie znasz mnie i nie wiesz jaka jestem.. Poza tym, jeśli widzę, że nie chcą mi powiedzieć to się wycofuję...
Co do ubioru... jakbyś nie zauważył zmieniłam to jak się ubieram w ostatnim czasie.. Tak na marginesie, są osoby które ubierają się tak jak ja wcześniej, czasami gorzej.. jednak Wy się uczepiliście mnie i tego nie widzicie..
Anonimowy- Ja nie wiem o co tobie chodzi. Każdy ma swój niepowtarzalny styl choć znam niektórych, którzy lubią kopiować czyjś styl ale NIE Oliwia!!!! Co wy do niej macie?! No co?! Aaaa...chyba już wiem...zwykle tak się zdarza gdy ktoś komuś zazdrości lubi mu dogryzać! Odczepcie się od niej! Myślicie, że jej jest tak miło gdy słyszy takie rzeczy o sobie?! Dajcie jej spokój, a jeśli wam coś nie pasuje to po prostu nie odwiedzajcie jako jedyni tego bloga! Lepszego byście nie zrobili!!!!!!!!!!!!
24 komentarze
Boskie są te koronkowe buciki<33
Ahh.. piękne te rzeczy <3
też czasami jakieś obrazki/rzeczy mnie inspirują, bardzo często ;)
Piękne <33
chuuu, mnie to tak naprawde obchodzi, ale skomętuje to może w końcu przestaniesz dodawać te pier**lone posty na facebooku, dziękuje.
bez poważania,
przyjaciel
Jeśli Cię to nie obchodzi, to po co w ogóle czytasz te posty na facebooku.? Bez sensu to robisz.. drogi przyjacielu. który nie ma odwagi się ujawnić..
Poza tym, nie będziesz mi mówił/a co mam robić.
a myślisz że komu kolwiek podoba się to co robisz (chodzi o te zaj... posty na fb, bloga chcesz to sobie pisz , kogo to obchodzi,) ale skończ dodawać te posty, bo to już jest męczące, i nie tylko ja mam takie zdanie,
a odwage ujawnić się mam, tylko zrobie to w odpowiedniej do tego chwili ;)
~przyjaciel
Ja się nie zmienię dla kogoś, bo ktoś tak chce. Więc sorry..
może jednak pora się zmienić ? może przestali by na Ciebie mówić tak jak mówią np w klasie ? ;)
~przyjaciel
Wiesz.. nie obchodzi mnie to, jeśli im nie pasuje jaka jestem to już ich problem.
a może to twój problem ? nie uważa tak jedna osoba tylko kilkanascie, albo nawet więcej, więc może pora zacząć się tym przejmować ? zmienić coś ? od chociaż b styl ?
~przyjaciel
Wiesz.. Nie wiem kim jesteś, ale nie chce mi się z Tobą rozmawiać. ;/
jak chcesz to mogę Ci powiedzieć kim jestem, ale myślę że lepiej nie bo było by Ci na prawdę przykro, jak byś się dowiedziała.
~przyjaciel
Trudno, bynajmniej wiem.. na kim nie mogę polegać.. ;/
twoja odpowiedz jest dość nie zrozumiała,
~przyjaciel
"przyjaciel" ma racje, w pełni popieram.aczkolwiek uważam też, że mało kto Cie lubi, a mimo to "pchasz" się tam gdzie nie potrzeba.Razi po oczach wygórowana samoocena."przyjacielu", ujawnij się!
~przyjaciel 2.0
Ujawnicie się obydwoje. ;/
chętnie bym się ujawnił, ale jeszcze jak Oliwcia zacznie się na mnie mścić :O boje się ...
~przyjaciel
p.s. ciesze się że nie tylko ja tak sądze "przyjacielu 2" :D a bynajmniej że sądzi tak to wiem że wiele osób ale nie każdy jej o tym powie ,
:D btw. z 4 jesteś, a jeśli tak to z której klasy ? :D
~przyjaciel 2.0
Wiecie co.. nie mam pojęcie kim jesteście. Ale chętni bym się dowiedziała. A pro po tego co mówicie:
Ja o tym wiem bardzo dobrze, że dużo osób mnie nie lubi. Nie wiem co im zrobiłam, i dlaczego widzicie tylko moje złe cechy, złe rzeczy.. Jeśli mnie nie chcecie lubić, proszę bardzo - ja nie szukam fałszywych przyjaciół. Ja jestem miła, i szanuje każdą osobą z mojej klasy i nie tylko. Jednak w zamian tego szacunku nie otrzymuje. Ja nie jestem słaba, i nie dam Wam satysfakcji wygranej.. Jeśli chcecie poniżajcie mnie, mówcie że mnie nie lubicie, i oceniajcie nie znając tego jaka jestem na prawdę.. zresztą to wasza decyzja co zrobicie..
Ja się nie zmienię, i nie wpłyniecie na to.. Nikt nie jest idealny - także Wy, i to tu widać. Nie będziecie kierować moim życiem i tym jaka jestem..
Przecież nie musicie mnie akceptować. Tylko szanujcie.. bo w tej sytuacji to Wy nie umiecie się zachować, a nie ja.
co wy do niej macie ? jest jaka jest, i to tylko jej sprawa, a nie wasza, jak wam tak ona przeszkadza to po prostu nie zwracajcie na nią uwagi, bo moim zdaniem problem leży po waszej stronie, a pomyślcie sobie jeszcze jak ona się czuje ? co ? albo może prościej pomyślcie jak wy byscie się czuli w jej sytułacj szanowni przyjaciele, myślicie że to takie proste znosić ciągłe obelgi pod swojm adresem ? albo słuchać jak ktoś cię obgaduje ? to ja wam powiem to nie jest takie proste, to jest bardzo trudne, i sądze że wy w takiej sytyłacj byście się poddali, bo zawsze tak jest, jeśli ty komus dokuczasz to jesteś silny itp, ale jesli już ktoś tobie zacznie dokuczać to stajesz się słabszy,
dziękuje dobranoc .
- nie ważne kto, ważne co !
Popieram kolegę wyżej. Co wy chcecie od Oliwii? Czy coś Wam zrobiła? Przypuszczam, że Wasze życie jest naprawdę bardzo mierne, jeżeli nie interesujecie się nim samym, tylko innym. Jeżeli przeszkadza Wam Oliwia, jej styl bycia, to nie zwracajcie na nią po prostu uwagi, bo szastanie kogoś uczuciami jest po porostu okropne. Chyba, że Was to cieszy -.- I zastanówcie się najpierw, czy Wam byłoby miło, gdyby ktoś uważał Wasze starania za totalną masakrę i ją obrażał. Oliwia się stara, w tym co robi, a wy to po prostu macie głęboko w dupie, że sie tak wyrażę. Myślę, że niejedna osoba by się popłakała on takich opini, które wy jej wystawiacie, ale ona nie, widzicie? Nie jest taka zwykła i jest silna, nie tak jak wy. I mogloby być tak, gdybyście się ujawnili, a ona ustawiłaby sobie ANONIMA i wam powciskała, tak samo, jak wy jej, byście się rozpłakali. Bo człowiek w internecie udaje twardziela, ale jak przyjdzie co do czego, to... nie ma chętnych! Więc pozdrawiam i polecam wam się zmienić, bo kiedyś w przyszlości wam ktoś 'dołoży'.
ja bym może dał jej spokój gdyby sie wszędzie nie wpierda... i np się tak nie ubierała (bo wygląda jak .... ) zresztą my nie robimy tego (przynajmniej ja ! ) zeby było nam miło, tylko po to żeby jej pokazać, że nie jest wcale taka świetna jak sama uważa.
~przyjaciel.
Wcale nie uważam, że jestem świetna.. Znam siebie lepiej niż Ty i wiem jaka jestem. Jak już wspomniałam nikt nie jest idealny - mam wady i zalety.. i o tym dobrze wiem..
Jeśli uważasz, że wszędzie się wtrącam to znaczy, że nie znasz przyczyny, dlaczego? bo nie znasz mnie i nie wiesz jaka jestem..
Poza tym, jeśli widzę, że nie chcą mi powiedzieć to się wycofuję...
Co do ubioru... jakbyś nie zauważył zmieniłam to jak się ubieram w ostatnim czasie.. Tak na marginesie, są osoby które ubierają się tak jak ja wcześniej, czasami gorzej.. jednak Wy się uczepiliście mnie i tego nie widzicie..
Anonimowy- Ja nie wiem o co tobie chodzi. Każdy ma swój niepowtarzalny styl choć znam niektórych, którzy lubią kopiować czyjś styl ale NIE Oliwia!!!! Co wy do niej macie?! No co?! Aaaa...chyba już wiem...zwykle tak się zdarza gdy ktoś komuś zazdrości lubi mu dogryzać! Odczepcie się od niej! Myślicie, że jej jest tak miło gdy słyszy takie rzeczy o sobie?! Dajcie jej spokój, a jeśli wam coś nie pasuje to po prostu nie odwiedzajcie jako jedyni tego bloga! Lepszego byście nie zrobili!!!!!!!!!!!!
Prześlij komentarz