W szkole Pierwszy dzień wiosny
Jak to na ten dzień przystało dzień wagarowicza, oczywiście połowy mojej klasy nie było.
Ale mniejsza o to. W szkole były gry i zabawy. Ja brałam udział w twisterze. Było fajnie. ;)
Wracając ze szkoły to zmarzłam trochę, spotkałam kolegę - który mnie nie pamięta itd. ;p
Gdy dotarłam do domu to mój inetrnetowy świat ożywił się. Stworzyłam kilka cudownych stylizacji.
Które w najbliższym czasie pokaże. :) Jestem w nich dumna. ;)
Nie pisałam nic długo, gdyż miałam kłopoty z internetem :( Ale już jest wszystko okej.
Pozdrawiam, Oliwia
Brak komentarzy
Prześlij komentarz